Ku przestrodze! Tak wygląda wypadek z perspektywy tramwaju [film]

fot. Miejski Zakład Komunikacji w Gorzowie

Przez ostatnie trzy miesiące liczba kolizji i wypadków z udziałem samochodów osobowych i tramwajów w Gorzowie zwiększyła się dwukrotnie. To efekt powrotu wszystkich linii tramwajowych do kursowania i nieuwagi kierowców. Przez pierwsze siedem miesięcy 2022 roku doszło do 7 zdarzeń, natomiast od 1 sierpnia do teraz - kolizji i wypadków, w których uczestniczył tramwaj było aż 16. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule „Kierowcy wjeżdżają pod tramwaje. Liczba wypadków wzrosła dwukrotnie”.

Najczęściej do zdarzeń z udziałem samochodów osobowych i tramwajów dochodzi przy ul. Warszawskiej – tylko w tym roku doszło tam do 5 kolizji. Na drugim miejscu jest ul. Kazimierza Wielkiego – 4 zdarzenia, a niechlubne podium zamyka ul. Walczaka koło wieżowca dawnego Stilonu – 3 zdarzenia.

Ostatnie wypadki? Początek mijającego tygodnia. W poniedziałkowy wieczór 17 października kierujący peugeotem wjechał wprost pod tramwaj przy ul. Walczaka na wysokości dawnego wieżowca Stilonu. Natomiast we wtorkowy poranek 18 października kobieta kierująca suzuki wjechała pod tramwaj linii nr 2 przy ul. Kazimierza Wielkiego, który jechał w kierunku Wieprzyc.

Dlatego też Miejski Zakład Komunikacji apeluje do kierowców o zachowanie ostrożności. - W przypadków pojazdów osobowych o masie 1-2 tony droga zatrzymania wynosi 30 metrów. Natomiast tramwaj waży 40 ton i jego droga zatrzymania wynosi dwa razy więcej, bo aż 60 metrów. Dlatego apeluję do kierowców, aby nie ryzykowali, bo samochód osobowy z zderzeniu z tramwajem nie ma szans - komentuje Marcin Pejski, rzecznik prasowy Miejskiego Zakładu Komunikacji.