Atak z użyciem noża. Co wydarzyło się przed barem na Manhattanie?

fot. Anna Kluwak

W czwartek 6 stycznia przed godz. 21 przed barem Manhattan przy ul. Kombatantów miało dojść do ataku z użyciem noża. Na miejsce zostały wysłane dwa policyjne radiowozy i dwie karetki. Informacje o tym zdarzeniu otrzymaliśmy od naszych czytelników na facebookowym profilu gorzowianin.com. - Doszło do tragedii w barze Manhattan. Dwie osoby miały zostać dźgnięte nożem – napisała czytelniczka Marta. - Czy wiecie co się stało w barze na Kombatantów? Na miejscu policja i pogotowie. Prawdopodobnie dwie osoby ranne od noża - pyta się z kolei czytelnik Wojtek. - Manhattan, jakaś akcja na noże. Są podobno ranni - napisał z kolei Adam. Jak relacjonują nasi czytelnicy, jeden z mężczyzn został raniony nożem w plecy. 

Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz w tej sprawie do Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie, która informuje, że przed barem przy ul. Kombatantów doszło do awantury i na miejsce zostały wysłane policyjne patrole. 

- W zdarzeniu brało udział łącznie pięć osób, z czego trzy osoby zostały poszkodowane. Jedna z nich przebywa wciąż w szpitalu. Natomiast cztery osoby zostały zatrzymane. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, co tam tak naprawdę się wydarzyło oraz kto, kogo zaatakował. Prosimy o zgłaszanie się świadków, którzy widzieli to zdarzenie. Funkcjonariusze będą prowadzić czynności procesowe pod nadzorem prokuratora – mówi Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Według nieoficjalnych informacji, osoba przebywająca w szpitalu, to mężczyzna, który został dźgnięty nożem w plecy. Na ten moment postępowanie jest prowadzone pod kątem bójki, ale ta kwalifikacja może się zmienić.

Fotoreportaż

1/5 Awantura przed barem na Kombatantów

2/5 Awantura przed barem na Kombatantów

3/5 Awantura przed barem na Kombatantów

4/5 Awantura przed barem na Kombatantów

5/5 Awantura przed barem na Kombatantów