Mieszkańcy wieżowca zostali odcięci od gazu

fot. Damian Pyta

W środę 22 grudnia doszło do kolejnej sytuacji, gdzie mieszkańcy Gorzowa zostali bez gazu. Po godz. 16 doszło do wycieku gazu w wieżowcu przy ul. Plac Staromiejski 3. Na miejsce zostało wezwane pogotowie gazowe, które zakręciło dopływ gazu w całym pionie wieżowca.

Na drzwiach została wywieszona kartka z komunikatem. - W dniu 22 grudnia 2021 roku o godz. 16.20 z powodu niesprawnej instalacji gazowej, w celu uniknięcia wystąpienia zagrożenia bezpieczeństwa mieszkańców zamknięto dopływ paliwa gazowego do instalacji gazowej w budynku przy ul. Plac Staromiejski nr 3 w Gorzowie. Zamknięto pion gazowy w mieszkaniach [...] Naprawa instalacji gazowej należy do obowiązków właściciela lub zarządcy budynku. Wznowienie dostaw paliwa gazowego możliwe jest po przedstawieniu dostawcy gazu dokumentu potwierdzającego usunięcie nieprawidłowości i szczelność instalacji - czytamy w komunikacie Polskiej Spółki Gazownictwa.

Obecnie bez gazu jest 11 rodzin i nie wiadomo ile dni to potrwa. Spółdzielnia Mieszkaniowa Dolinki nie wywiązuje się z napraw instalacji gazowej. W tym samym budynku dwa lata temu też był wyciek gazu i ludzie nie mieli gazu przez 3 dni. Teraz kolejny poważny wyciek, a skrzynki są otwarte i w ogóle niezabezpieczone, każdy może sobie w nich pokręcić. Z kolei pan z pogotowia powiedział nam, że zawory od licznika gazowego były zabezpieczone pastą. Tak nie powinno być, to jest ewidentnie zaniedbanie spółdzielni – opowiada pani Marzena, mieszkanka wieżowca przy ul. Plac Staromiejski.

Jeżeli spółdzielnia nie zareaguje szybko, to 11 rodzin zostanie bez gazu na święta, a to oznacza, że nie będą mieli ciepłej wody czy nie będą jak mieli ugotować obiadu, bo zdecydowana większość posiada w swoich mieszkaniach termy gazowe i kuchenki gazowe.

Co na to Spółdzielnia Mieszkaniowa Dolinki? Czekamy na odpowiedź.