Kilka tysięcy rodzin z Gorzowa nie płaci czynszu. Dług urósł do prawie 69 mln zł!

fot. archwium

W ubiegłym roku miasto przyjęło "nową politykę mieszkaniową", która ma rozwiązać problem zadłużenia osób mieszkających w lokalach komunalnych i socjalnych. Ponad 4 tysiące rodzin z Gorzowa od wielu lat nie płaci czynszu za mieszkania, co spowodowało, że dług urósł aż do kwoty 68 mln 827 tys. zł, z czego największe zadłużenie, bo aż 54 mln 782 tys. zł dotyczy mieszkań komunalnych. 

Rekordzista zalega z opłatami za mieszkanie przy ul. Kobylogórskiej kwotę 229 tys. zł. Lokal po eksmisji został odzyskany przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Jednak ogromne długi ma również kilka innych rodzin. Na kwotę 212 tys. zł zadłużone jest mieszkanie przy ul. Dzieci Wrzesińskich (lokal odzyskany przez ZGM) czy na kwotę 199 tys. zł mieszkanie przy ul. Słonecznej (lokal odzyskany przez ZGM). 

Z kolei 6 osób mieszkających przy ul. Lipowej zalega z opłatami na kwotę 163 tys. zł – miesięczny czynsz wynosi 606 zł, a 2-osobowa rodzina z Chrobrego ma zadłużenie na kwotę 146 tys. zł. - miesięczny czynsz to 395 zł. Obie rodziny czekają na eksmisję. 

Zakład Gospodarki Mieszkaniowej podkreśla, że wobec osób zadłużonych i unikających płacenia za korzystanie z lokalu będzie prowadzona twarda polityka eksmisyjna. Obecnie na eksmisję czeka aż 688 rodzin z Gorzowa, które nie płacą czynszu, z czego 677 przypadków dotyczy mieszkań komunalnych. Wszystkie osoby zajmują lokale bez tytułu prawnego. 

 Na chwilę obecną zapisy tarczy antykryzysowej nie pozwalają w okresie obowiązywania stanu epidemiologicznego czy stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 na wykonywanie tytułów wykonawczych. W związku z tym już teraz przygotowujemy się w innym sposób. Remontujemy lokale socjalne, a kiedy stan epidemii zostanie zawieszony/zniesiony całkowicie, umożliwi nam natychmiastową realizację wyroków. Chcemy zlecić podmiotowi zewnętrznemu wykonanie 25 wyroków eksmisyjnych do pomieszczeń tymczasowych. Ta forma eksmisji umożliwi ZGM odzyskanie lokali komunalnych i zmniejszenie ponoszonych kosztów generowanych przez dłużników na swoje potrzeby życiowe. Na ten cel zabezpieczono środki w wysokości 200 tys. zł – tłumaczy Paweł Nowacki, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie.

ZGM walczy z dłużnikami

Aby walczyć z notorycznymi dłużnikami, ZGM postanowił wprowadzić liczniki przedpłatowe. Póki co zostały uruchomione w budynku przy ul. Myśliborskiej 23, gdzie znajduje się 20 lokali socjalnych. Inwestycja polega na modernizacji instalacji centralnego ogrzewania, instalacji elektrycznej i wodnej w tym dla ciepłej wody i założeniu systemu służącego do rozliczania poprzez liczniki przedpłatowe – system uzależniony jest od wyposażenie w instalacje budynku. Aby użytkownik mógł skorzystać z energii czy wody musi wnieść opłaty z góry. Z chwilą wykorzystania zakupionych mediów, i chęci dalszego z nich korzystania, zobowiązany jest do ponownego wniesienia opłat.  

- Od 1 marca mieszkańcy budynku żeby skorzystać z energii czy wody musieli  dokonać wpłat, aby dostęp do mediów został uruchomiony. Wszystkie rodziny uiściły przedpłaty, natomiast do tej pory tego nie czyniły – opowiada dyrektor Nowacki.

W tym roku liczniki przedpłatowe pojawią się również w budynkach przy ul. Lipowej 20, 21 i 22. W planach na 2021 rok, jeżeli chodzi o liczniki przedpłatowe jest również budynek Metalowca przy ulicy Złotego Smoka 6 – koszt inwestycji to około 1 mln.

Jak podkreśla ZGM, każdy remontowany obecnie lokal mieszkalny jest wyposażany automatycznie w licznik przedpłatowy