Pracownicy żłobków i przedszkoli będą testowani na koronawirusa

fot. Daniel Adamski, Urząd Miasta Gorzowa

Prezydent Gorzowa Jacek Wójciki podjął decyzję, że publiczne żłobki i przedszkola w mieście będą otwarte od poniedziałku 11 maja, a nie od środy 6 maja. Gorzowskie placówki potrzebowały czasu, aby móc się przygotować do otwarcia w zupełnie nowej rzeczywistości. Otwarcia placówek oczekiwali przede wszystkim rodzice, którzy muszą pracować.

- W poniedziałek 11 maja otworzymy wszystkie żłobki i przedszkola. Przebieg prac pozwala nam na uruchomienie wszystkich placówek już na początku tygodnia, przy jednoczesnym zachowaniu wszystkich obostrzeń zaleconych przez sanepid. Jak się okazało, zainteresowanie jest większe, niż przygotowanych miejsc. Dlatego też w pierwszej kolejności przyjmujemy dzieci, których rodzice są pracownikami medycznymi, pracują w służbach typu policja czy straż graniczna oraz pracują w handlu spożywczym – mówi portalowi gorzowianin.com Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.

Jak się okazuje, od przyszłego tygodnia wszyscy pracownicy uruchamianych żłobków i przedszkoli będą mieli przeprowadzone testy na obecność koronawirusa.

- Dzięki środkom z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego dotarł do nas następny aparat do oznaczeń koronawirusa. Tym samym od poniedziałku w szpitalu będziemy mogli wykonywać około 120 testów na dobę. W uzgodnieniu z prezydentem Jackiem Wójcickim od poniedziałku rozpoczniemy testy dla pracowników uruchamianych żłobków i przedszkoli. Zależy nam na utrzymaniu dobrej passy w braku zakażeń. Robimy co w naszej mocy, żebyśmy wszyscy byli bezpieczni – opowiada Robert Surowiec, wiceprezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie.

Miasto wraz z gorzowskim szpitalem prowadziło rozmowy na ten temat już od dłuższego czasu. Jak się okazuje, to władze szpitala zaproponowały wykonywanie testów pracownikom żłobków i przedszkoli.

- Cieszymy się na tę deklarację badań pracowników placówek dla najmłodszych. Jesteśmy w trakcie ustalania szczegółów. Więcej na ten temat będziemy mogli powiedzieć po weekendzie – komentuje Ciepiela.

Obostrzenia w placówkach

Według wytycznych ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej, samorządy będą musiały zapewnić w żłobkach i przedszkolach środki do dezynfekcji oraz wyznaczyć pomieszczenie do ewentualnej izolacji.

Natomiast dyrektorzy poszczególnych placówek mają wprowadzić zakaz przynoszenia zabawek oraz zakaz mycia zębów. Jeżeli dyrektorzy nie będą mogli zapewnić codziennej dezynfekcji sprzętu na placu zabaw, ten będzie musiał zostać wyłączony z użytkowania. Z kolei z sali powinny być usunięte wszystkie zabawki, których nie można dezynfekować np. pluszowe misie, a same sale powinny być wietrzone przynajmniej raz na godzinę. Opiekunowie powinni też pokazać dzieciom jak prawidłowo myć ręce i zachęcać najmłodszych do regularnego mycia rąk.

Ponadto dezynfekowane mają być poręcze, klamki, uchwyty i wszystkie powierzchnie, których dotykają dzieci i dorośli. Natomiast dyrektorzy nie powinni angażować w zajęcia opiekuńcze osób powyżej 60 roku życia. Opiekunom nie będzie wolno organizować wycieczek poza placówkę.