Skrzywdził 9-latkę i zamknął ją w wersalce [film]

fot. Lubuska Policja

Gdyby nie 14-letni brat, 9-letnia Sara nie przeżyłaby niedzielnej nocy. Wszystko przez to, że dziewczynka została związana, zakneblowana i następnie zamknięta w wersalce przez 24-letniego Mateusza K. w mieszkaniu na 4 piętrze przy ul. Małopolskiej w Gorzowie.

Jak się okazało, dziecko przebywało w mieszkaniu od mężczyzny już od soboty. Był to nie pierwszy raz, kiedy 9-latka trafiła pod opiekę mężczyzny. Tym razem wszystko zakończyło się ogromnym dramatem. Mateusz K. zadzwonił do matki, że Sara uciekła mu podczas spaceru. W całą historię nie uwierzył 14-latek, który postanowił szukać siostry i wezwał służby do mieszkania mężczyzny.

Zanim 9-latka została związana i zamknięta w wersalce, została wcześniej wykorzystana seksualnie przez 24-letniego znajomego matki. Według nieoficjalnych informacji miała zostać brutalnie zgwałcona. Jak przyznała policja, jak tylko dziewczynka została przetransportowana do gorzowskiego szpitala, od razu trafiła na stół operacyjny.

Policjanci zatrzymali 24-letniego Mateusza K. i w poniedziałkowe popołudnie przedstawili mu zarzuty. - Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący pozbawienia wolności ze szczególnym okrucieństwem oraz zarzut przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. Z uwagi na dobro pokrzywdzonej dziewczynki nie chcemy podawać ich dokładnej treści. Mężczyźnie grozi kara od 5 do 15 lat więzienia – komentuje Roman Witkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

We wtorek 21 maja odbędzie się posiedzenie aresztowe mężczyzny. Prokurator będzie wnioskował prawdopodobnie o 3-miesięczny areszt dla 24-latka.

AKTUALIZACJA

We wtorek Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie wyszła z komunikatem w sprawie zarzutów wobec 24-letniego Mateusza K. - Widok, który zobaczyli policjanci w mieszkaniu był szokujący. W wersalce leżała związana i z zakneblowanymi ustami 9-letnia dziewczynka. W tej bulwersującej sprawie policjanci dzięki działaniom operacyjnym zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który w poniedziałek 20 maja usłyszał zarzuty. Mężczyzna odpowie za doprowadzenie do obcowania płciowego z osobą małoletnią poniżej 15 roku życia, naruszeniem czynności narządu ciała oraz pozbawieniem wolności ze szczególnym udręczeniem. W tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Gorzowie, która prowadzi śledztwo wnioskuje o areszt wobec zatrzymanego mężczyzny - komentuje Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.