Mniej bezdomnych w Gorzowie

fot. Lubuska policja

Nocna akcja liczenia osób bezdomnych prowadzona jest co dwa lata w całej Polsce. Dzięki niej możemy poznać skalę bezdomności w całym kraju, jak i w poszczególnych miastach. A co najważniejsze, informacje o tym ile jest osób bezdomnych pozwalają opracować gminom strategie rozwiązywania problemów społecznych, w tym zdecydować o liczbie noclegowni czy schronisk dla bezdomnych.

Liczenie osób bezdomnych w Gorzowie odbyło się w środowy wieczór 13 lutego. W akcji wzięło udział kilkadziesiąt osób. Wszyscy zostali podzieleni na kilkanaście patroli, które sprawdzały pustostany, ogródki działkowe, noclegownie i inne miejsca, w których mogły przebywać osoby bezdomne.

Efekt liczenia? Na terenie Gorzowa przebywają obecnie 162 osoby bezdomne. To o 19 osób mniej, niż w 2017 roku. Podczas kontroli osoby bezdomne wypełniały specjalne ankiety, które są pomocne w stworzeniu profilu osoby bezdomnej. Znalazły się w niej pytania o wiek, przyczyny bezdomności oraz to czy korzystają w jakikolwiek sposób z pomocy społecznej.

Kim jest statystyczny bezdomny? To mężczyzna w wieku 41-60 lat, który znalazł się na ulicy z powodu uzależnień m.in. alkoholizmu. Jak się okazuje, coraz więcej bezdomnych, to ludzie młodzi.

Pracownicy GCPR chcą pomagać osobom, które znalazły się na ulicy - wyjść z bezdomności. Udało się to już kilku mężczyznom, którzy znaleźli się w mieszkaniu chronionym przy ul. Łokietka.