Kopali przejeżdżające auta w Gorzowie. Teraz szuka ich policja [film]

O niebezpiecznej sytuacji w centrum Gorzowa informowaliśmy na portalu gorzowianin.com w sobotę 8 września w tekście „Po pijaku kopali samochody w centrum Gorzowa”. Wszystko działo się w piątkowy wieczór 7 września w rejonie ronda Kosynierów Gdyńskich i ul. Łokietka.

Na nagraniu, które otrzymaliśmy od czytelnika Grzegorza widać, jak dwóch kompletnie pijanych mężczyzn wchodzi na jezdnię przy ul. Łokietka od strony ronda Kosynierów Gdyńskich. Nagle mężczyzna w ciemnej koszulce biegnie w stronę czarnego auta, które zjeżdża z ronda w stronę ul. Wybickiego. W pewnym momencie mężczyzna próbując uderzyć w auto, przewraca się na ziemię. Po chwili podnosi się i wraca chwiejnym krokiem na chodnik. Po kilku sekundach dołącza do niego, również jego pijany towarzysz.

Za chwilę, mężczyzna w ciemnej koszulce ponownie wbiega na jezdnię, tuż za nim jego kolega. Obaj mężczyźni kopią w samochód, który zatrzymał się na pasie w kierunku ronda. Następnie obaj mężczyźni biegają pomiędzy jadącymi samochodami i próbują w nie uderzać. W końcu zatrzymują jedno z aut na pasach przy skrzyżowaniu z ul. Armii Polskiej. Mężczyźni podchodzą do samochodu od strony kierowcy i dyskutują z osobą siedzącą za kierownicą, uniemożliwiając jej dalszą jazdę.

Początkowo policja twierdziła, że nie otrzymała żadnego zgłoszenia o takim zdarzeniu w rejonie ronda Kosynierów Gdyńskich. A wszystko przez to, że osoby zgłaszające nieprecyzyjnie wskazywały miejsce zdarzenia.

- Okazało się, że dyżurny otrzymał dwa zgłoszenia o mężczyznach biegających pomiędzy samochodami przy ul. Łokietka. Pierwsze zgłoszenie wpłynęło o godz. 20.45, a drugie o godz. 20.47. Z kolei patrol pojawił się na miejscu już o godz. 20.49, ale mężczyzn już nie było. Najwidoczniej musieli skręcić do parku lub w jedno z podwórek. Policjanci sprawdzili pobliskie ulice, ale nigdzie nie ujawnili mężczyzn – opowiada Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Po medialnym nagłośnieniu sprawy przez portal gorzowianin.com oraz tym, że zdarzeniem zainteresowały się ogólnopolskie stacje telewizyjne TVN24 i TVP Info, policjanci będą próbowali ustalić tożsamość mężczyzn.

- Zachowanie mężczyzn, którzy byli prawdopodobnie pod wpływem alkoholu było skrajnie nieodpowiedzialne. Dlatego tego też prosimy o zgłaszanie się na policję osoby, które były świadkami zdarzenia i mogą pomóc ustalić tożsamość mężczyzny. Oczywiście gwarantujemy anonimowość. A może ktoś nagrał całe zajście wideorejestratorem w samochodzie i na nim widać lepiej twarz mężczyzn. Ponadto czekamy również na zgłoszenia kierowców, których samochody zostały uszkodzone. Mężczyźni odpowiedzą za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym – komentuje Jaroszewicz.