Zamiast do Krakowa pojedziemy nad morze!

fot. Marcin Kluwak [archiwum]

W nowym rozkładzie jazdy, który obowiązywać będzie od 12 grudnia bieżącego roku nie ma już pociągu TLK Osterwa, który wyjeżdża z Gorzowa o godzinie 7:01 i prowadzi wagony do Krakowa i Warszawy. Według informacji, jakie znajdują się na stronach PKP PLK z Gorzowa do Warszawy pojadą także trzy pociągi.

Pierwszy wyjedzie z Gorzowa o godzinę szybciej – zamiast o 7:01, wystartuje o 6 i będzie to pociąg TLK Kociewie, który prowadzić będzie wagony głównie do Trójmiasta, ale w Pile część z nich zostanie dołączona do TLK Moniuszko relacji Szczecin Główny – Warszawa Wschodnia. W stolicy pociąg zamelduje się o 12:30 – wcześniej przejeżdżając przez Bydgoszcz i Toruń.

Drugi pociąg wyjedzie o 14:57 (będzie to TLK Noteć). Pociąg pojedzie przez Piłę (16:28), Bydgoszcz (17:52) i Toruń (18:46). W Warszawie będzie o 21:30. W trasę powrotną TLK Noteć wyruszy o 6:30 rano, aby zameldować się w Gorzowie o 13:03.

Trzeci pociąg do Warszawy to już tradycyjnie nocne połączenie przez Poznań i Kutno. Pociąg ma wyjeżdżać z Gorzowa o 23:20 i po blisko godzinnym oczekiwaniu w Krzyżu będzie dołączony do TLK Uznam, który pojedzie ze Świnoujścia. Planowany przyjazd do Warszawy to 6:30. Z powrotem TLK Uznam wyjedzie z dworca centralnego o 23:05. W Gorzowie będzie o 4:27.

Likwidacja porannego połączenia do Krakowa oznacza, że mieszkańcy Gorzowa stracą też bezpośredni pociąg do Poznania, Kluczborka, czy Częstochowy. W to miejsce przewoźnika chce zaoferować mieszkańcom naszego regionu szybki pociąg do Trójmiasta. W niecałe 5 godzin mamy dotrzeć z Gorzowa do Spotu czy Gdyni, a w 4 godziny 30 minut do Gdańska. Będzie to wspomniany już wcześniej pociąg o nazwie TLK Kociewie i pojedzie trasą przez Krzyż, Piłę, Chojnice, Starogard Gdański i Tczew. W Gdańsku będziemy o 10:33, w Sopocie o 10:49 a w Gdyni o 10:58. Droga powrotna będzie nieco dłuższa. Przejazd na tej samej trasie zajmie 6 godzin i 13 minut. Pociąg wyjedzie z Gdyni o 15:43, z Sopotu o 15:51 a z Gdańska o 16:10. W Gorzowie będzie o 21:56 zabierając przy okazji w Pile wagony z Warszawy z pociągu TLK Moniuszko.

Od grudnia ulegnie też zmianie godzina odjazdu bezpośredniego połączenia do Berlina. O tym szerzej piszemy w artykule pt. „Od grudnia do Berlina pojedziemy niemieckimi LINK-ami!”, który dostępny jest TUTAJ. Wszystkie informacje o planowanych godzinach odjazdu mogą ulec nieznacznym zmianom, gdyż nowy rozkład jazdy jest wciąż dopracowywany.