Pijany i naćpany kierowca peugeota zatrzymany. Podsumowanie sylwestrowej nocy w Gorzowie

fot. Lubuska policja

Pożary śmietników w sylwestrową noc w Gorzowie

Dyżurny gorzowskiej straży pożarnej w sylwestrową noc otrzymał pięć zgłoszeń o płonących śmietnikach na terenie Gorzowa i Jenina. We wszystkich przypadkach do pożaru doszło z powodu fajerwerków, którymi strzelali mieszkańcy z okazji powitania Nowego Roku.

Strażacy wyjeżdżali do zdarzeń przy ul. Londyńskiej, Brukselskiej, Kosynierów Gdyńskich i ul. Zacisze oraz przy ul. Leśnej w Jeninie. Do ostatniego pożaru gorzowscy strażacy wyjeżdżali w środę 1 stycznia o godz. 5.05 przy ul. Zacisze w Gorzowie.

Pijany kierowca zatrzymany w Gorzowie. Miał przy sobie narkotyki oraz znajdował się pod ich wpływem

W sylwestrową noc na drogach były również policyjne patrole. Funkcjonariusze sprawdzali przede wszystkim trzeźwość kierowców. O godz. 2 w nocy w środę 1 stycznia przy ul. Górczyńskiej został zatrzymany pijany i naćpany kierowca peugeota.

- Policjanci zatrzymali przy ul. Górczyńskiej 40-letniego kierowcę peugeota. Mężczyzna był pijany, miał w swoim organizmie 1,6 promila alkoholu. Ponadto był pod wpływem środków odurzających oraz posiadał przy sobie narkotyki – komentuje Agnieszka Wiśniewska z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Ponadto policjanci interweniowali w związku z zakłócaniem porządku publicznego, awanturami domowymi czy konfliktami pod wpływem alkoholu.

Sylwestrowa noc w województwie lubuskim

Od godz. 21 we wtorek 31 grudnia do godz. 4 rano w środę 1 stycznia Centrum Powiadamiania Ratunkowego odebrało ponad 620 telefonów od mieszkańców województwa lubuskiego.

- Doszło do ponad 100 interwencji zespołów pogotowia ratunkowego, w tym związanych z urazami kończyn górnych po użyciu fajerwerków. Dwoje dzieci trafiło do zielonogórskiego szpitala z urazami rąk. Blisko 200 interwencji policji dotyczyło zakłócania porządku publicznego, z czego 68 interwencji domowych i konfliktów pod wpływem alkoholu. W powiecie zielonogórskim żona ugodziła męża nożem w pośladek. Ponadto straż pożarna wyjeżdżała 53 razy, przede wszystkim do pożarów śmietników oraz opakowań po fajerwerkach. Zatrzymano łącznie 4 kierowców pod wpływem alkoholu. Były też oczywiście zgłoszenia fałszywe - opowiada Sławomir Pawlak, dyrektor biura wojewody lubuskiego.