Kierujący oplem uderzył w drzewo i dachował. Nie miał uprawnień

fot. KM PSP Gorzów

Zobacz galerię (5)

W niedzielę 3 listopada o godz. 18.11 dyżurny gorzowskiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o wypadku na drodze wojewódzkiej nr 158 na wjeździe do Gralewa. Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie.

Doszło do dachowania samochodu osobowego marki opel. - Na wjeździe do Gralewa od strony Janczewa doszło do dachowania pojazdu. Samochód zatrzymał się na boku, kierowca nie mógł się wydostać z auta. Pomogły mu osoby postronne. Został przekazany pod opiekę załodze pogotowia, a następnie zabrany do szpitala - komentuje Karol Brzozowski, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej.

Według wstępnych ustaleń kierujący oplem zjechał na pobocze, gdzie uderzył w drzewo, w wyniku czego auto dachowało. - 20-letni kierowca opla nie posiadał uprawnień. Ponadto był poszukiwany do odbycia kary ponad miesiąca w zakładzie karnym. Od mężczyzny została pobrana krew do badań pod kątem obecności środków odurzających w organizmie - komentuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Droga w miejscu zdarzenia jest zablokowana.

Fotoreportaż

1/5 Kierujący oplem uderzył w drzewo i dachował

2/5 Kierujący oplem uderzył w drzewo i dachował

3/5 Kierujący oplem uderzył w drzewo i dachował

4/5 Kierujący oplem uderzył w drzewo i dachował

5/5 Kierujący oplem uderzył w drzewo i dachował