Dlaczego nie działają światła na rondzie Santockim?

fot. Marcin Kluwak

Pod koniec października, na czas remontu Trasy Nadwarciańskiej na rondzie Santockim została wyłączona sygnalizacja świetlna. Wszystko po to, aby upłynnić ruch – przez pierwsze dni, kiedy sygnalizacja na rondzie była włączona, przy ul. Warszawskiej i ul. Podmiejskiej tworzyły się ogromne korki.

Jednak remont Trasy Nadwarciańskiej zakończył się w listopadzie i chociaż mamy połowę grudnia, to światła na rondzie Santockim są nadal wyłączone. Dlatego też do portalu gorzowianin.com, co jakiś czas docierają pytania od mieszkańców Gorzowa, co dalej ze światłami i dlaczego nadal nie działają. 

- Zwracam się do Państwa z zapytaniem odnośnie działania świateł na rondzie Santockim, nigdzie nie mogę znaleźć żadnej informacji na ten temat. Mieszkam przy ul. Warszawskiej i nie ukrywam, że w godzinach szczytu jest problem z przejazdem przez rondo, chodzi mi tutaj przede wszystkim o bezpieczeństwo -pisze pani Małgorzata. - Czy moglibyście się Państw dowiedzieć dlaczego na rondzie Santockim dalej nie są włączone światła? Moim zdaniem, w godzinach szczytu jest tam tragedia - pyta się z kolei czytelnik Piotr.

Miasto uznało, że dzięki wyłączonej sygnalizacji, ruch na rondzie Santockim jest bardziej płynny. Dlatego też światła nie zostały ponownie włączone. Jednak po kolizjach do których doszło w ostatnich dniach - chodzi m.in. o przewrócony ciągnik o którym pisaliśmy na portalu gorzowianin.com - urzędnicy zastanawiają się czy ponownie nie włączyć świateł. Jeżeli miasto podejmie decyzję o włączeniu świateł, te ponownie będą działać prawdopodobnie po Świętach Bożego Narodzenia. Czekamy na oficjalny komunikat Urzędu Miasta Gorzowa w tej sprawie.

Ankieta

Światła na rondzie Santockim powinny zostać włączone?