Znów się tłuką. Tym razem na Zawarciu

fot. Plus Taxi

Patrząc na to co dzieje się na mieście, kiedy tylko zostanie zmieniona organizacja ruchu – można powiedzieć, że wielu kierowców to święte krowy, które nie zwracają uwagi na nic.

Tak było w przypadku ul. Okulickiego i Kombatantów. Tam po zmianie pierwszeństwa ruchu, nie było tygodnia kiedy nie doszłoby do wypadku czy też kolizji. Kierowcy kompletnie nie zwracali uwagi na znaki i to, że ul. Kombatantów przestała być już drogą z pierwszeństwem. A niektórzy po prostu wymuszali pierwszeństwo, ponieważ nie chciało się im stać w korku i ruszali bo „może się uda”. W kilka miesięcy było tam kilkadziesiąt wypadków i stłuczek.

Jak się okazuje, teraz podobnie jest na gorzowskim Zawarciu. W związku z ostatnim etapem remontu ul. Fabrycznej – zmianie uległa organizacja ruchu na skrzyżowaniu ul. Przemysłowej i Kolejowej. Do tej pory, to Przemysłowa była drogą z pierwszeństwem przejazdu. Natomiast od soboty 19 listopada, to ul. Kolejowa ma pierwszeństwo. Wszystko jest dokładnie oznakowane. Jednak kierowcy i tutaj mają problem.

-Rzeczywiście, po zmianie organizacji ruchu nie wszyscy sobie z tą sytuacją radzą i jeżdżą na pamięć. Od 19 listopada odnotowaliśmy w tym miejscu 9 zdarzeń drogowych – przyznaje Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Wśród tych kolizji, jedna była z udziałem oznakowanego radiowozu. Doszło do niej 24 listopada o godz. 14.45. - Zdarzenie powstało z winy 39-latka, prowadzącego osobowego vw jetta, który wymusił pierwszeństwo przejazdu. Kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 złotych – komentuje Maludy.

Warto przypomnieć, że każdy kierowca powinien patrzeć na oznakowanie poziome i pionowe, a nie jeździć na pamięć. Szczególnie teraz, kiedy w Gorzowie jest dużo inwestycji związanych z modernizacją dróg, co stwarza konieczność zmiany dotychczasowej organizacji ruchu.