Ponownie słabsza jesień?

fot. Iga Andres

Gorzowianki do sezonu przygotowywały się na obozie w Sierakowie, gdzie stoczyły boje sparingowe. W porównaniu z poprzednim sezonem skład niewiele się zmienił. Odeszła z klubu doświadczona obrończyni Anna Perz, a do drużyny dołączyły cztery młode zawodniczki. – Myślę, że możemy namieszać w tym sezonie – zapowiadała Marzena Salamon, grająca trener Stilonu.

Na początek zmagań ligowych do Gorzowa przyjechał zespół rezerw Medyka. Drużyna ta od początku prezentuje dobrą formę. Widać, że dziewczyny walczą nie tylko o wygraną z przeciwniczkami, ale również walczą o przebicie się do pierwszego składu Medyka. Przy Olimpijskiej pojedynek zakończył się wygraną zespołu z Konina 1:2. W drugiej kolejce piłkarki Stilonu pojechały do stolicy województwa wielkopolskiego, gdzie zmierzyły się z Polonią. Po zaciętym boju górą były poznanianki, które wygrały 4:2. Gorzowianki liczyły na pierwsze punkty na własnym boisku. Tym razem zmierzyły się z Pragą Warszawą. Kolejne starcie i kolejna porażka. Stołeczna drużyna wywiozła trzy punkty z zachodu kraju za sprawą wygranej 3:1.

Trzy kolejki nie przyniosły punktów, a to nie wróżyło najlepiej. Gorzowianki na następne spotkanie do Gdyni pojechały bardzo zmotywowane. W końcu podopieczne Marzeny Salamon zagrały na takim poziomie, do jakiego nas przyzwyczaiły na wiosnę. Drużyna Stilonu pewnie pokonała ekipę Sztormu 4:1. Po wysokiej wygranej przyszedł czas na wysoką porażkę. Do Gorzowa przyjechały zawodniczki Zagłębia, które walczą o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Widać to było na boisku oraz po wyniku. Piłkarki Stilonu uległy lubiniankom 1:4. O tej porażce gorzowianki szybko zapomniały. W 6. kolejce zespół Stilonu udał się do Opoczna, gdzie podjął drużynę Ceramiki. Zawodniczki z województwa lubuskiego zagrały koncertowo strzelając osiem goli rywalkom.

Sześć pojedynków i sześć zdobytych punktów. Czy to mało? Ten dorobek daje zespołowi Stilonu siódmą lokatę na dziesięć drużyn rywalizujących w pierwszej lidze grupy północnej. Gorzowianki jesienią czekają jeszcze trzy spotkania. W najbliższy weekend z Olimpią Szczecin (obecnie 6. w tabeli) oraz z Poznaniakiem Poznań (9.) i MUKS-em Tomaszów Mazowiecki (8.).

Gorzowianki również rywalizowały w Pucharze Polski. Na szczeblu wojewódzkim pokonały Lechię Zieloną Górę 6:0 i awansowały do 1/16 finału. Tutaj zmierzyły się z trzecim zespołem Medyka Konin. W niedzielę piłkarki Stilonu ugościły zespół z wielkopolski w Karninie. Tam w regulaminowym czasie gry oraz w dogrywce mieliśmy remis 1:1. O awansie do 1/8 finału zadecydowały rzuty karne, w których lepszy był zespół z Konina.

Przed podopiecznymi Marzeny Salamon jeszcze trzy spotkania w tym sezonie. W poprzednim roku gorzowianki również zagrały słabiej jesienią, a przebudziły się dopiero na wiosnę, gdzie awansowały na trzecią pozycję. Czy w tym sezonie będziemy mieli podobny scenariusz?

Radosław Siuba