Derby Ziemi Lubuskiej na żużlu: Historia, bilans i ciekawostki

źródło foto: https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Derby_Ziemi_Lubuskiej_2009_%28Gorzow%29.jpg

Początki rywalizacji

Pierwsze ligowe spotkanie między tymi drużynami odbyło się 24 kwietnia 1960 roku w Zielonej Górze. Stal Gorzów zwyciężyła wtedy 40:35, rozpoczynając serię dominacji nad lokalnym rywalem. Zielonogórzanie na pierwsze zwycięstwo musieli czekać aż do 30 kwietnia 1972 roku, kiedy to pokonali Stal jednym punktem – 39:38. ​

Bilans spotkań

Na przestrzeni lat obie drużyny spotkały się aż 104 razy. Tak prezentuje się bilans ich spotkań:

• Stal Gorzów: 59 zwycięstw​;
• Falubaz Zielona Góra: 39 zwycięstw​
• 6 remisów

Najbardziej dotkliwa porażka Stali miała miejsce 10 września 2006 roku w Zielonej Górze, gdzie gospodarze wygrali 69:21. Z kolei Falubaz dwukrotnie przegrał w Gorzowie różnicą 42 punktów: 1 maja 1961 roku (60:18) oraz 3 maja 1987 roku (66:24). ​

Bilans punktowy również jest na korzyść Stali: wynosi 4837:4340 (+497). Najdłuższa seria zwycięstw Stali to aż 10 meczów, a ekipy z Zielonej Góry - 7.

Jeśli interesujesz się żużlem i obstawianiem meczów, możesz sprawdzić ofertę Fuksiarza. To legalny bukmacher, który oferuje zakłady sportowe z atrakcyjnymi kursami na żużel, ale też inne dyscypliny, takie jak piłka nożna, tenis ziemny czy koszykówka.

Derby, które kochają kibice

Derby Ziemi Lubuskiej przyciągają na stadiony tysiące kibiców. Wielokrotnie mecze te gromadziły pełne trybuny, a bilety wyprzedawały się na długo przed spotkaniem.​ Fani obu drużyn słyną z efektownych opraw meczowych, które dodają widowisku dodatkowego kolorytu.

Z historycznego punktu widzenia nazwa “Derby Ziemi Lubuskiej” jest niepoprawna, bo Gorzów był dawniej częściej Wielkopolski, a Zielona Góra - Dolnego Śląska. Jednak to nazwa, która się przyjęła i funkcjonuje do dziś.

Derby Ziemi Lubuskiej to nie tylko walka o ligowe punkty, ale przede wszystkim rywalizacja o prymat w regionie. Spotkania te zawsze niosą ze sobą dodatkowy ładunek emocjonalny, zarówno dla zawodników, jak i kibiców. Niezależnie od aktualnej formy obu drużyn, mecze te są nieprzewidywalne i rządzą się własnymi prawami.​