Szczypiorniści ze Stali rozpoczynają sezon w Gorzowie. Pierwszy mecz w Arenie

fot.: Marcin Imański/Stal Gorzów

Emocje od pierwszego gwizdka – zespoły na podobnym poziomie

Obie drużyny mają sobie coś do udowodnienia po nieudanej inauguracji sezonu. Zarówno Stal Gorzów, jak i Anilana Łódź w ubiegłym tygodniu musiały uznać wyższość rywali dopiero po serii rzutów karnych. Gorzowianie, ku zaskoczeniu swoich fanów, zremisowali z juniorami z SMS ZPRP I w Kielcach (33:33, w karnych 3:4). Anilana natomiast straciła punkty na własnym parkiecie, ulegając Olimpii Medex Piekary Śląskie (22:22, w karnych 5:6).

Dla trenera Stali, Oskara Serpiny, był to gorzki początek. Przed sezonem zapowiadał, że jego zespół zamierza zdobyć komplet punktów w trzech pierwszych spotkaniach, a w kolejnych tygodniach rywalizacja z Olimpią w Piekarach Śląskich będzie kluczowa. Tymczasem rzeczywistość okazała się bardziej wymagająca.

Czas na przełamanie – Stal Gorzów z nadzieją na lepszy wynik

- Nie ma co się oszukiwać: zawiedliśmy w Kielcach, zwłaszcza w kwestii agresywności w obronie i skuteczności w ataku. W pierwszej połowie zabrakło lidera, który dałby sygnał do zmiany gry – skomentował po meczu trener Serpina cytowany przez Gazetę Lubuską.  - W sobotę musimy zagrać zdecydowanie lepiej. Mamy za sobą długi okres przygotowań, trenowaliśmy intensywnie od 15 lipca, więc jesteśmy w świetnej kondycji fizycznej. Liczę, że nasza przewaga kondycyjna pomoże nam zdominować Łódź i zaczniemy zdobywać punkty systematycznie – dodał trener Stali.

Motywacja zespołu Stali jest ogromna, zwłaszcza że wciąż liczą na walkę o awans do Superligi. Mają w swoich szeregach graczy z dużym potencjałem, którzy w tym sezonie mogą pokazać pełnię swoich możliwości.

Klucz do zwycięstwa – neutralizacja obrony Anilany

Drużyna z Łodzi dysponuje solidnym środkiem obrony, który może stanowić wyzwanie dla gorzowskiego ataku. Ważną postacią w ich szeregach jest bramkarz Eryk Pisarkiewicz, który wielokrotnie udowodnił swoje umiejętności. Jeśli jednak zawodnicy Stali zdołają wdrożyć ćwiczone zagrania, powinni znaleźć sposób na skuteczne pokonanie łódzkiej defensywy, która choć silna fizycznie, nie jest najbardziej zwrotna.

Stal Gorzów będzie miała także przewagę psychologiczną – grają przed własną publicznością, która z pewnością doda im skrzydeł. To spotkanie będzie prawdziwym testem ich ambicji i przygotowania do sezonu.

Gdzie oglądać?

Spotkanie Stal Gorzów kontra Anilana Łódź można oglądać na żywo na platformie TVcom. To doskonała okazja, aby na własne oczy przekonać się, kto wyjdzie zwycięsko z tego starcia i zdobędzie pierwsze punkty w sezonie 2024-2025. Czy gorzowianie spełnią swoje zapowiedzi i rozpoczną marsz ku Superlidze?