Sekretne drzwi pod łóżkiem. Policja odkrywa plantację marihuany pod Gorzowem

źródło: Lubuska Policja

Zobacz galerię (7)

Funkcjonariusze ze strzeleckiej policji, prowadząc poszukiwania skradzionego roweru, trafili do jednego z domów pod Gorzowem. Gdy zapukali do drzwi, właścicielka mieszkania szybko przyznała się do winy i kradzieży roweru. Policjanci, oprócz paniki, wyczuli też specyficzny zapach marihuany. Postanowili sprawdzić mieszkanie.

- Podczas przeszukiwania pomieszczeń okazało się, że w sypialni, pod łóżkiem, znajduje się ukryte wejście i schody do specjalnego pomieszczenia. Kiedy policjanci zeszli na dół, znaleźli kilkadziesiąt krzewów konopi indyjskich i sprzęt do ich uprawy. Pomieszczenie posiadało specjalne oświetlenie i wentylację. W trakcie przeszukiwania domu kryminalni znaleźli jeszcze jedną plantację konopi, a także amfetaminę i mefedron - opowiada Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich. 

Właścicielka mieszkania została zatrzymana i przewieziona do policyjnej izby zatrzymań. Kilka dni później kryminalni zatrzymali męża kobiety.

- Oboje usłyszeli zarzuty dotyczące kradzieży roweru, uprawy konopi indyjskich, potocznie zwanych marihuaną, oraz usiłowania wprowadzenia do obrotu znacznych ilości substancji psychotropowych. Zarówno kobieta, jak i mężczyzna zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im nawet do 12 lat pozbawienia wolności - dodaje Bartos. 

Fotoreportaż

1/7 Sekretne drzwi pod łóżkiem – policja odkrywa plantację marihuany

2/7 Sekretne drzwi pod łóżkiem – policja odkrywa plantację marihuany

3/7 Sekretne drzwi pod łóżkiem – policja odkrywa plantację marihuany

4/7 Sekretne drzwi pod łóżkiem – policja odkrywa plantację marihuany

5/7 Sekretne drzwi pod łóżkiem – policja odkrywa plantację marihuany

6/7 Sekretne drzwi pod łóżkiem – policja odkrywa plantację marihuany

7/7 Sekretne drzwi pod łóżkiem – policja odkrywa plantację marihuany