Gorzów: Zamaskowani sprawcy napadli i okradli 16-latka

fot. archiwum

- W sobotni wieczór mój 16-letni syn, wychodząc tylnym wyjściem z kina w Askanie został napadnięty przez dwóch nastolatków w kominiarkach. Został uderzony z pięści w twarz, a napastnicy ukradli mu kurtkę i telefon – opowiada pani Magda, mieszkanka Gorzowa.

Wszystko wydarzyło się w sobotę 28 października po godz. 23. Chłopak wyszedł tylnym wyjściem, które prowadzi przez parking, a następnie szedł chodnikiem na tyłach Askany w stronę ul. Orląt Lwowskich. Tam został zaatakowany i okradziony.

Pani Magda, sprawę napadnięcia na syna i kradzieży zgłosiła w niedzielę 29 października na policję. Jeżeli ktokolwiek był świadkiem tego zdarzenia i może pomóc w rozpoznaniu napastników, proszony jest o kontakt z policją.

- Mają sprawdzać monitoring z Askany. Mam nadzieję, że ich zatrzymają. Na szczęście mój syn dostał tylko raz z pięści w twarz i nie skończyło się to gorzej. Jednak najgorsza w tym wszystkim jest obojętność ludzi, którzy szli za nim. Nikt nie zareagował – podkreśla pani Magda, mama zaatakowanego 16-latka.

Jak się okazuje, to nie pierwszy tego typu przypadek w tym miejscu. - Czy czasami nie byli w kominiarkach? Jakiś czas temu w tamtych okolicach napadnięty został chłopak i okradziony. Pomimo, że telefon z lokalizacją, to policja nic nie robi – przyznaje pan Piotr.