Gmina pod Gorzowem ma najtańszy węgiel w regionie

W poniedziałek 21 listopada w Urzędzie Wojewódzkim zostały podpisane kolejne umowy na dystrybucję węgla przez samorządy na terenie województwa lubuskiego. Do tej pory zostały zrealizowane już dostawy węgla na południu województwa, natomiast w najbliższych dniach zaopatrywane będą zsypiska w północnej części lubuskiego. Węgiel, który trafi do mieszkańców Gorzowa oraz podgorzowskich gmin, płynie do Polski aż z Kolumbii i Kazachstanu. Jak podkreślają władze rządowe, jest to węgiel klasy premium.

Ustawa węglowa zakłada, że samorządy będą mogły kupować węgiel po 1,5 tys. zł za tonę i sprzedawać mieszkańcom po cenie nie wyższej niż 2 tys. zł za tonę. Różnica 500 zł na tonie ma pokryć koszty logistyczne, które poniosą gminy. Większość samorządowców zdecydowało się, że będzie sprzedawało węgiel właśnie za 2 tys. zł. Tak jest w przypadku Gorzowa. Natomiast władze Zielonej Góry obniżyły cenę do 1,8 tys. zł za tonę węgla.

Również władze gminy Deszczno zdecydowały, że będą sprzedawać węgiel dla swoich mieszkańców jeszcze taniej, niż zakłada to ustawa węglowa. Deszczno będzie miało najtańszy węgiel w północnej części województwa lubuskiego.

- Jesteśmy przygotowani na dystrybucję węgla. Zdecydowałem, że będziemy sprzedawać węgiel po 1847 zł za 1 tonę. Uważam, że 153 zł, które udało się nam zaoszczędzić są szalenie istotne w tym ciężkim sezonie grzewczym. Przyjąłem taką zasadę, że gmina nie może zarabiać na mieszkańcach. Kolejną ważną decyzją, którą podjąłem było to, że będziemy węgiel rozwozić prosto do mieszkańców – mówi Paweł Tymszan, wójt gminy Deszczno.

Władze gminy Deszczno zamówiły dla swoich mieszkańców 500 ton węgla. Jak przyznaje wójt Tymszan, zamówił węgiel z niewielką górką, tak aby wystarczył dla wszystkich mieszkańców. Sprzedaż węgla ma rozpocząć się w ciągu najbliższych kilku, kilkunastu dni, jak tylko opał dotrze do naszego województwa.