Podwyżka prądu i gazu to dramat dla szpitala w Gorzowie

fot. archiwum

Gigantyczne podwyżki za prąd i gaz w 2022 roku dotykają nie tylko zwykłych mieszkańców, ale również firmy, urzędy czy szpitale. W przypadku Gorzowa, za dostawę energii do budynków, którymi zarządza miasto oraz za oświetlenie ulic trzeba będzie zapłacić aż 22 mln zł, czyli o 10 mln zł więcej, niż w 2021 roku. - Podwyżki prądu i gazu z całą pewnością będą problemem dla funkcjonowania miejskich instytucji i miejskiej infrastruktury. Będzie to dotyczyło placówek opiekuńczych, edukacyjnych czy komunikacji - komentuje Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.

Polski Ład i inflacja uderzy również w Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie. W przypadku prądu, podwyżka wyniesie aż 200%, natomiast gaz będzie droższy o 300%. Oprócz tego, wzrosną koszty posiłków dla pacjentów – te są przygotowywane na miejscu, w szpitalnej kuchni. 

- To jest dramat dla szpitala. Za prąd zapłacimy o 2 mln zł więcej, a za gaz o niemal 6,5 mln zł więcej. To oznacza wzrost kosztów utrzymania szpitala o blisko 8,5 mln zł rocznie. To dla nas straszne informacje, szczególnie, że nie idzie za tym wzrost wycen procedur i przychodów z NFZ. To fatalna informacja dla naszych pacjentów. Bo o tyle mniej będzie na leki dla naszych pacjentów lub na zakup sprzętu – mówi Robert Surowiec, wiceprezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie.

Jak podkreśla zarząd lecznicy, nikt nie jest w stanie poradzić sobie na dłuższą metę z tak drastycznym wzrostem kosztów i jest to sytuacja kryzysowa. - Nie dość, że w szpitale uderza pandemia to jeszcze i to – przyznaje Surowiec.

W związku z rosnącymi cenami Ministerstwo Aktywów Państwowych przygotowało ustawę mającą osłonić przed drastycznymi podwyżkami cen gazu między innymi szpitale, a w ubiegłym tygodniu głosował nad nią Sejm. Szpitale mają być objęte niższą taryfą gazową z wyrównaniem od 1 stycznia.