Pijany mężczyzna wpadł do stawu i ugrzązł w błocie

fot. Anna Kluwak

Dyżurny gorzowskiej straży pożarnej otrzymał we wtorek 23 lipca około godz. 20.50 zgłoszenie, że w Wawrowie koło Gorzowa wpadł do stawku mężczyzna. Na miejsce zostały wysłane trzy zastępy straży pożarnej, w tym OSP Wawrów.

- Mężczyzna wpadł do stawku i ugrzązł w mule. 65-latek nie był w stanie wydostać się z błota sam, dlatego też wzywał pomocy. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, wyciągnęli mężczyznę na brzeg – komentuje Bartłomiej Mądry, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej.

Okazało się, że 65-latek był pod wpływem alkoholu. Na miejsce ma przyjechać policja oraz karetka pogotowia, aby sprawdzić stan mężczyzny. Jednak nic nie wskazuje na to, aby 65-latkowi cokolwiek się stało.

Na szczęście w stawie nie ma praktycznie wody, ponieważ jest on osuszany i oczyszczany. Inaczej całe zdarzenie mogło skończyć się tragicznie, a 65-latek mógł utonąć.