Pierwsi pacjenci szpitala zakaźnego w Gorzowie

fot. Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie

W poniedziałek 16 marca o godz. 19 rozpoczął funkcjonowanie jednoimienny szpital zakaźny, który powstał w budynkach nr 4, 7 i 8 kompleksu przy ul. Walczaka w Gorzowie. Jeszcze tego samego dnia wieczorem do placówki zostali przyjęci pierwsi czterej pacjenci z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. To trzy kobiety i jeden mężczyzna. Zostali zakwalifikowani do procedury wyjaśniającej. Od wszystkich zostały pobrane próbki do badań w kierunku zakażenia koronawirusem, ale ich ogólny stan zdrowia jest określany jako dobry.

- Na wynik czekają w salach przygotowanych dla osób bez potwierdzonego pozytywnego wyniku badań genetycznych. Są izolowani. Ich dostęp do świata zewnętrznego ogranicza się do rozmów telefonicznych i doniesień internetowych. Jeśli wynik ich badania okaże się negatywny, jeszcze dziś będą mogli wrócić do domu – komentuje Agnieszka Wiśniewska, rzecznik prasowy Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie.

Pomimo uruchomienia szpitala zakaźnego przy ul. Walczaka kwalifikacja jego potencjalnych pacjentów odbywa się w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym przy ul. Deketra. Tam od osób u których podejrzewa się zakażenie koronawirusem są pobierane pierwsze próbki do badań. Jeśli ich wyniki wykluczą grypę pacjenci są kierowani do szpitala zakaźnego przy ul. Walczaka. Procedura włączająca w kwalifikację pacjentów w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym jest tymczasowa i potrwa nie dłużej niż do końca tego tygodnia.

Fotoreportaż

1/10 Tak wygląda szpital zakaźny przy Walczaka

2/10 Tak wygląda szpital zakaźny przy Walczaka

3/10 Tak wygląda szpital zakaźny przy Walczaka

4/10 Tak wygląda szpital zakaźny przy Walczaka

5/10 Tak wygląda szpital zakaźny przy Walczaka

6/10 Tak wygląda szpital zakaźny przy Walczaka

7/10 Tak wygląda szpital zakaźny przy Walczaka

8/10 Tak wygląda szpital zakaźny przy Walczaka

9/10 Tak wygląda szpital zakaźny przy Walczaka

10/10 Tak wygląda szpital zakaźny przy Walczaka